Cóż za bezpretensjonalna posnka - tak,tak - to nie literówka,ale napiszę raz jeszcze: piosnka Doky, mój Boże - chyba zaproszę Cię na spacer po Polach Marsowych w Paryżu Tekst w sumie o niczym...Małe bzdurki i głupotki
Używamy plików cookie, aby poprawić komfort korzystania z naszej witryny. Bez użycia plików cookie nie będziesz mieć dostępu do wszystkich funkcji witryny. Polityka prywatności
Cóż za bezpretensjonalna posnka - tak,tak - to nie literówka,ale napiszę raz jeszcze: piosnka Doky, mój Boże - chyba zaproszę Cię na spacer po Polach Marsowych w Paryżu Tekst w sumie o niczym...Małe bzdurki i głupotki